Nietzsche z Ecce homo w przekładzie Bogdana Barana
Domaganie się wiary, że wszystko jest z zasady w najlepszych rękach, że pewna księga, Biblia, daje ostateczne uspokojenie co do Bożego kierownictwa i Bożej mądrości w sprawach losu ludzi, jest, przełożone z powrotem na realność, wolą nieujawniania prawdy o politowania godnym tego przeciwieństwie, mianowicie że ludzkość była dotąd w najgorszych rękach, że rządzili nią nieudacznicy, przebiegle-mściwi, tak zwani "święci", owi spotwarzyciele świata i hańbiciele człowieka.